Category: LIFESTYLE
LIFESTYLE
Dziennik przyszłej, młodej mamy. Postaram się przybliżyć dziewczynom w ciąży wszystko to, czego sama nie mogłam znaleźć w internecie.
Porady jak wyglądać dobrze i nie zbankrutować. Od przepisów po seriale warte polecenia.
Śniadania mistrzów
Śniadania mistrzów
Bardzo często w wiadomościach prywatnych otrzymuje od Was pytania odnośnie moich śniadań. Przyznaje, że przed ciążą niespecjalnie przywiązywałam uwagę do tego posiłku. Tak, wiem, wiem… jest najważniejsze i dodaje nam energii na cały dzień. Poszłam wreszcie po rozum do głowy i nie zmuszam się już do niego, wręcz przeciwnie jem je z przyjemnością! Stało się to takim moim małym, codziennym rytuałem i polecam każdemu kto nadal do śniadań nie może się przekonać. Pokaże Wam kilka pomysłów na ŚNIADANIA MISTRZÓW.
Śniadania możemy jeść na słodko i słono, przygotowanie ich to zazwyczaj kwestia kilku minut. Częściej niż standardowe kanapki i jajecznicę, wybieram wszelkiego rodzaju owsianki i kaszę jaglaną. To z czym je łączę zależy w dużej mierze od tego co mam w lodówce 😉 Bardzo lubię, gdy kasza jaglana gotowana jest na mleku, a jeszcze lepiej gdy jest to mleczko kokosowe. Polecam łączyć je z owocami, nasionami chia lub orzechami. Lekkie, zdrowe i PYSZNE!
Pudrowy akcent – USG 3D/4D
Pudrowy akcent – USG 3D/4D
Witajcie,
na wstępie chciałam Wam serdecznie podziękować – blog ma miesiąc! Do tej pory uzbierało się ponad 7,5 tys. unikalnych użytkowników oraz ponad 17 tyś wyświetleń. Uświadamiacie mnie tylko, że pomysł z powrotem był dobry. Bardzo, ale to bardzo Wam za to dziękuję.
Wczoraj pierwszy raz byliśmy na USG w technologii 3D/4D wraz z zapisem na płytę DVD. Melka ewidentnie nie ma parcia na szkło, pozwoliła nam zobaczyć jedynie swój profil. Nie było szansy by zobaczyć ją an face, w drugiej części badania zakryła się rączkami, jakby chciała nam powiedzieć – starzy, dajcie mi już spokój! Serdecznie polecam takie przeżycie, pozwala zajrzeć “do środka” i poczuć, jak realne jest dzieciątko w brzuchu mamy. Bardzo często na tym badaniu rodzice po raz pierwszy spierają się do kogo jest podobne dziecko. Jak to zwykle bywa, wszyscy mówią że do Tatusia 😉 Nasza Niunia jest okazem zdrowia, rośnie bardzo dynamicznie. Nie da się jej nie czuć, ponieważ kopie i wierci się non stop – sprawia mi tym ogromną radość. A Wy dziewczyny? Lubicie/lubiłyście kopniaki ;)?